Hummus z bobu

Hummus

Chyba każdy zna lub o nim słyszał. Coraz częściej możemy spotkać go w kartach lokali naszych miast.

Przepis na najpopularniejszą libańską pastę w klasycznym wykonaniu, cieszy się największą popularnością spośród przepisów na naszym blogu J 

 https://farmaswietokrzyska.pl/pl/blog/eko-przepisy/klasyczny-hummus.html

Najwięcej upraw bobu znajduje się w basenie Morza Śródziemnego, na Bliskim Wschodzie i w Centralnej Azji, gdzie z łatwością dostaniemy go na straganach, głównie w postaci suszonej.

W Egipcie – ful Medames –

narodowa egipska potrawa, ponoć podstawowe pożywienie budowniczych piramid. Istnieje wiele jej wersji, podstawą jest suszony bób moczony całą noc a następnie gotowany na papkę. Doprawia się oliwą, cytryną, czosnkiem, kuminem i natką pietruszki. Podawane w picie, ze smażonymi warzywami lub jajkami w zależności od tradycji w danym regionie, jednak zawsze towarzyszy mu duża ilość chilli i kuminu.

*Może niebawem wypróbujemy ze świeżego bobu i z radością przepisem z Wami się podzielimy J

W kuchni arabskiej – falafel –

Drobne kuleczki, smażone w głębokim tłuszczu, z grochu, bobu lub ciecierzycy. Zawijane w picie lub podawane z hummusem i warzywami. Do naszego kraju wkraczały pomalutku wraz z hummusem.

**

Klasycznie głównym składnikiem hummusu jest ciecierzyca natomiast możemy użyć również buraków, bobu, grochu, fasoli..

 Sezon na bób właśnie się rozpoczął!

Klasyczny hummus jak i inne pasty do pieczywa po prostu uwielbiamy!

 Czas zatem na kolejną wariację, hummus z bobu z dodatkiem świeżej mięty dosłownie zachwyca nie tylko swoim smakiem ale i pięknym kolorem. Lekki, puszysty i odświeżający..

Składniki:

# pół kilograma świeżego bobu

# pół szklanki tahini

# sok z połówki cytryny

# 3 ząbki czosnku

# sól himalajska

# świeże liście mięty pieprzowej

# zimno tłoczony olej lniany

# ćwierć szklanki zimnej wody

 

Przygotowanie:

Umyty bób gotujemy na parze, aż łupinki popękają. Studzimy w zimnej wodzie i obieramy.

Uwaga: w trakcie obierania bób może znikać! Ciężko się oprzeć pokusie podjadania J

Kilka ziarenek zostawiamy do dekoracji.

 

Obrany bób umieszczamy w naczyniu blendera wraz z sokiem z cytryny, obranymi ząbkami czosnku, pastą tahini i solą himalajską.

Blenderujemy na gładką masę następnie dolewamy zimną wodę. Otrzymujemy kremową, puszystą pastę o seledynowym kolorze !

Posypujemy pokrojoną drobno miętą i polewamy ulubionym zimno tłoczonym olejem (lnianym).

 

Wcinamy z ulubionym pieczywem lub surowymi warzywkami J

 

 

 

Zespół Farmy Świętokrzyskiej