“Brownie” – słowo znaczące “duszek” lub “krasnoludek” z języka angielskiego, a prawdopodobnie zdrobnienie od słowa “brown”. Czekoladowe ciasto lub ciasteczka, typowe w kuchni amerykańskiej, idealny dodatek do kawy lub herbaty. Wersji tego przysmaku jest nieskończenie wiele 🙂

“Największe brownie na świecie mierzyło 3,35 m wysokości i 1,8 m szerokości. Waga rekordowego wypieku wynosiła 106,23 kg, co z łatwością pozwoliło na pobicie poprzedniego wyniku w tej samej kategorii – 99,8 kg.” – wowo! Miało 1200 kawałków, brzmi fascynująco, jak upiekli to ciasto??!!

Klasyczne czekoladowe ciasto składa się z mąki, masła, cukru, jaj, czekolady i orzechów. 

Natomiast przedstawiamy Wam wersję, w której tradycyjna mąka zastąpiona została cieciorką i mąką z amarantusa, jaj nie użyto wcale a cukier zastąpiliśmy ksylitolem, daktylami lub miodem (wg uznania) 🙂

Nie tylko dla osób z nietolerancją i nadwrażliwością, ale dla każdego kto pożegnał się na zawsze z białym cukrem, wprowadził dobre nawyki żywieniowe! 

Ciasto:

# 2 szklanki suchej ciecierzycy 

# 1 i 1/2 szklanki masła orzechowego*

# 3/4 szklanki mąki z amarantusa*

# 3/4 szklanki ksylitolu/miodu/daktyli*

# 1/2 szklanki kakao*

# 1/2 tabliczki gorzkiej czekolady (70% lub więcej)

# 1/2 łyżeczki sody i płaska łyżeczka proszku do pieczenia

# szczypta soli himalajskiej

*masło orzechowe możemy użyć kupne (bez soli i cukru) lub “home made” namoczone orzeszki ziemne, zblenderowane na gładką masę z dodatkiem soli himalajskiej (mocny sprzęt wymagany 😉 )

*ekologiczny amarantus możemy zmielić w młynku, następnie lekko podprażyć na patelni

*daktyle świeże lub suszone (suszone-namoczyć wcześniej w ciepłej wodzie i zblenderować), jeśli używamy daktyli jako słodzika minimum 1 szklanka daktyli

*warto użyć surowe kakao

Polewa:

# tabliczka gorzkiej czekolady (70% lub więcej)

# szklanka mleczka kokosowego z puszki

# łyżka ksylitolu/miodu lub kilka zblenderowanych daktyli

# łyżka kakao

# chili i cynamon 

Przygotowanie:

Ciecierzycę moczymy na minimum 6h. Gotujemy w nowej wodzie, aż będzie mięciutka. Połowę tabliczki czekolady kroimy w drobne kawałki i dodajemy do zmiksowanego wcześniej na gładką masę ciasta. Masę ciasta z dodaną czekoladą wykładamy do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni. Smarując ręce olejem kokosowym, ugniatamy ciasto w tortownicy. Piec około 30 minut. Upieczone ciasto studzimy. W tym czasie w małym garnuszku przygotowujemy polewę. Wszystkie składniki doprowadzamy do wrzenia i ostudzoną polewą pokrywany ciasto. Posypujemy chili i cynamonem.

Kroimy w trójkąty i zajadamy się z najbliższymi 🙂

Zespół Farmy Świętokrzyskiej