Wraz z nadejściem jesieni z każdej strony bombardują nas reklamy, namawiające do sięgnięcia po różne suplementy, które rzekomo mają nas ochronić przed wirusami, bakteriami i na dodatek wzmocnić naszą odporność. Czy faktycznie powinniśmy suplementować składniki mineralne? Czy jednak zbilansowana dieta wystarczy?
Syntetyczne składniki mineralne
Apteki, drogerie i supermarkety to miejsca, gdzie garściami można kupować różne minerały. Ale czy to ma sens? Abstrahując od tego, że ostatni raport NIK i rynku suplementów w Polsce wykazał mnóstwo nieprawidłowości, to najważniejsze jest to, że w syntetycznych minerałach (czyli tych kupnych) jest naprawdę znikoma ilość substancji czynnej a na dodatek zdecydowanie słabiej się ona przyswaja niż byśmy przyjmowali ją z pożywieniem.
Suplementy dla dzieci
Suplementom dla dzieci mówimy stanowcze NIE! Wszelkiego rodzaju żelki, misie, cukierki etc., to nic innego jak morze cukru i syropu glukozowo-fruktozowego z nikłą domieszką witamin i minerałów. Warzywa i owoce oraz kasze, które zawierają naturalne składniki mineralne, w zupełności wystarczą, by pokryć dzienne zapotrzebowanie na witaminki naszych pociech. A wiemy, że cukier to dla organizmu strzał wymierzony przeciw budowaniu odporności.
Czyli co zrobić?
Zadbać o swoje menu! Minerały, które najczęściej suplementujemy to magnez, żelazo, potas, wapń. Gdzie je możemy znaleźć?
- magnez: gorzka czekolada (m.in. 75% kakao), awokado, orzechy włoskie i nerkowca, soczewica, pestki dyni, kasza gryczana, brązowy ryż, banany, buraki
- żelazo: sezam, kasza gryczana, kakao, mak, żółtka jaj, biała fasola, orzechy pistacjowe, ciecierzyca, soczewica, pestki słonecznika, natka pietruszki, burak, gruszka
- potas: soja, suche nasiona, suszone owoce (morele, śliwki, figi, rodzynki), czerwona soczewica, groch, orzechy pistacjowe, awokado
- wapń: nasiona chia, sezam, mak, migdały, tofu, rabarbar, szczypiorek, natka pietruszki, rukola, komosa biała, pokrzywa, produkty i przetwory mleczne
Widzicie, większość minerałów występuje w tym samych produktach spożywczych! Wystarczy wprowadzić je do codziennych posiłków i od razu poczujemy się lepiej! Tym bardziej, że ich konsumpcja i przygotowanie nie są trudne!
Przeczytaj także:
Niedobory żelaza na diecie wegetariańskiej – mamy na to sposób!