W naszym poprzedni wpisie o przygotowaniach do świąt (całość przeczytanie tu: “Świąteczne dnia…”), zachęcaliśmy Was to tego, abyśmy w te święta do stołu zasiedli z myślą o naszym zdrowiu, a szczególnie układzie pokarmowym. Niech porcje będą symboliczne, niech wieczerza zacznie się wcześniej niż zwykle i niech tradycyjne dania zostaną przygotowane ciut inaczej niż zwykle. Z ograniczeniem smażenia, bez obłędnej ilości cukru. Poznaliście już przepis na pieczoną rybę i pieczone pierogi. Dziś lecimy po więcej!

Szybki barszcz z gotowanych buraków! 

Składniki:

  • 2 litry wywaru warzywnego
  • 1 kg gotowanych buraków
  • 4 ząbki czosnku
  • liście laurowe i ziarna ziela angielskiego
  • kilka ziaren czarnego pieprzu
  • 3 łyżki soku z cytryny
  • sól, pieprz, majeranek

Ugotowane buraki trzemy na tarce o grubych oczkach. Wywar gotujemy i gdy zacznie wrzeć dodajemy przyprawy i buraki (z sokiem, który puściły). Trzymamy na ogniu 5-7 minut. Następnie odcedzamy, dodajemy sok z cytryny i gotowe! Jeśli mamy czas, to odcedź go dopiero przed podaniem, niech sobie ze startymi burakami naciąga. Serwujemy z uszkami lub pierogami, koniecznie ozdabiając natką pietruszki!

Mak – makowiec, kutia, kluski z makiem…? Nie!

W te święta będą królować babeczki makowe. I też wcale nie będziemy tego maku moczyć, przeciskać i robić z nim cudów. Skorzystamy z gotowej masy makowej. W końcu chcemy mieć więcej czasu na relaks, prawda?

Potrzebne składniki:

  • puszka masy makowej (ok. 800-900g)
  • pół szklanki cukru trzcinowego lub ksylitolu
  • 8 jajek
  • pół szklanki bułki tartej
  • łyżeczka przyprawy korzennej, jeśli chcecie podkręcić smak
Miksujemy razem jajka z cukrem, niezbyt długo – tylko by składniki się połączyły. Do tej masy małymi porcjami dodajemy masę makową i cały czas, powoli miksujemy. Na koniec dodajemy bułkę tartą i opcjonalnie przyprawę korzenną, mieszamy. Powstałą masę przekładamy do papilotek na babeczki i pieczemy w temperaturze 180 stopni ok 45-50 minut lub do suchego patyczka. Studzimy 15-25 minut w otwartym piekarniku, a następnie już poza nim. Oczywiście  z tego przepisu możemy zrobić i ciasto w blasze, wówczas pieczemy godzinę.
Aby rozgrzeszyć zajadanie się słodkościami, pamiętajcie, jak wiele cennych składników ma w sobie mak. Jako jedna z nielicznych roślin zawiera całkiem duże zasoby witamin: A, D, E, czyli tych rozpuszczalnych w tłuszczach, oraz witamin C. Jest także bardzo obfitym źródłem wapnia oraz żelaza, miedzi, magnezu czy cynku. Jednak warto wiedzieć, że w związku z tym, że w dużej mierze mak składa się z tłuszczu, to jest też dość kaloryczny. Jednak w okresie świątecznym jest zdecydowanie lepszym wyborem niż na przykład… czekolada!

Czy na święta wszystko trzeba przygotować samemu?

Absolutnie nie! Święta to nie wyścig ani żaden konkurs. Jeśli godziny spędzone w kuchni, nasze zmęczenie czy niezadowolenie miałoby wpłynąć na atmosferę w naszym domu, to zdecydowanie lepiej sobie odpuścić. Zbliża się koniec roku, niesiemy na barkach duży bagaż doświadczeń, emocji, sytuacji. W tym roku inaczej niż w poprzednich. Skupmy się zatem na tym, aby było po prostu spokojnie i rodzinnie. To jest najważniejsze.

Jeśli nie masz już siły i chęci gotować kapusty na wigilię, sięgnij po nasz wegański bigos. Zaoszczędzony czas poświęć na relaks. Zupa grzybowa Cię przeraża…? Flaczki wegańskie sprawdzą się wyśmienicie. A jeśli zakup podarunków też zostawiliście na ostatnią chwilę, to skorzystajcie z naszej oferty na pyszne, zdrowe zestawy upominkowe!