Sezon grillowy powoli się kończy, dlatego warto uczcić koniec wakacji z przytupem. Podjadanie smakołyków z rusztu jest świetnym dopełnieniem spotkań z przyjaciółmi i chwil pełnych relaksu. Za każdym razem warto spróbować czegoś nowego, dlatego dziś zachęcam Was, abyście wypróbowali bezmięsne przekąski z grilla!
Najprostszą przekąską jest po prostu grillowany ser pleśniowy: camembert, halloumi albo brie, który nie wymaga w zasadzie żadnego przygotowania. 
Najlepiej smakuje ze świeżymi warzywami i pieczywem z masłem czosnkowym.
Następne w kolejce są grillowane warzywa, które mogą stanowić zarówno główny grillowany posiłek jak i dodatek do innych potraw. Idealnie sprawdzają się: cukinia, bakłażan, pieczarki, papryka. Wystarczy je cienko pokroić, skropić oliwą, dodać ulubione zioła i przyprawy, wrzucić na tackę do grillowania i gotowe!
Warzywa te sprawdzą się też znakomicie w formie wegetariańskich szaszłyków!
Moją jedną z ulubionych przekąsek są faszerowane pieczarki: do kapelusza wkładamy dowolny ser – pleśniowy, oscypek, żółty, feta – co kto lubi, oprószamy ziołami, następnie przykrywamy plastrem pomidora i grillujemy. Pycha! W taki sam sposób możemy postąpić z papryką czy łódkami bakłażana lub cukinii.
Naturalnie o pieczonych ziemniakach chyba nie trzeba wspominać…?
Na grillu możemy także przyrządzić sobie deser! Najbardziej popularne są chyba grillowane banany. Jak jej przyrządzić?
Banana ze skórką nacinany głęboko wzdłuż jednego boku (czy banan ma boki?). W powstałą szczelinę wkładamy kostki gorzkiej czekolady. Zawijamy całość folią aluminiową, grillujemy i zjadamy ze smakiem!
Dużym powodzeniem cieszą się także ananasy! Wystarczy świeżego ananasa obrać i pokroić w plastry (albo użyć z puszki), posmarować bardzo cienką warstwą miodu, posypać wiórkami kokosowymi i grillować na tackach, aż będzie ciepły i zarumieniony.
