Zagalopowaliście się przy świątecznym stole? I teraz chcecie wrócić do normy, by móc jeszcze poszaleć podczas sylwestrowej imprezy, co?

Oto kilka wskazówek na mini oczyszczanie po świętach, czyli jak doprowadzić organizm do pionu:

  • dzień zaczynamy szklanką ciepłej wody z sokiem z limonki lub 1/2 cytryny – fajnie rozrusza rozleniwione jelita i oczyszcza wątrobę
  • na śniadanie warto zafundować sobie owsiankę z owocami
  • przez cały dzień duuuuuuużo pijemy – woda niegazowana, herbaty ziołowe czy owocowe (bez cukru!), sok z zielonego jęczmienia (tylko nie zmieloną trawę!) – 2 litry
  • odpuszczamy mocną czarną herbatę i kawę, ale za to wypijamy co najmniej 2 filiżanki czystka
  • na stole niech królują warzywa, szczególnie zielone – robimy za to post od mięs, jajek (po świętach i tak pewnie macie dość), nabiału, makaronów
  • na obiad przyrządzamy kaszę jaglaną lub gryczaną z warzywami w dowolnej konfiguracji
  • nie dojadamy resztek świątecznych ciast ani innych słodyczy
  • nie podjadamy
  • wysypiamy się
  • idziemy na spacer – najlepiej w dobrym towarzystwie

Do tego fundujemy sobie oczyszczające koktajle:

Koktajl z buraka i jabłka: 

  • litr wody
  • średni burak obrany i pokrojony w cząstki
  • jabłko ze skórką, bez gniazd nasiennych, pokrojone w cząstki
  • sok z połówki cytryny

Wszystkie składniki blendujemy i gotowe. W dni, kiedy nie musimy przeprowadzać oczyszczania organizmu, można dodać łyżkę miodu lub ksylitolu, jeśli naturalna słodycz buraka i jabłka będzie dla Was zbyt mała.

Koktajl z buraka i marchewki:

  • 400 ml wody
  • średni burak obrany i pokrojony w cząstki
  • obrana, pokrojona marchewka
  • pół jabłka ze skórką, bez gniazd nasiennych, pokrojone w cząstki
  • 2 łodygi selera naciowego
  • łyżka startego świeżego imbiru

Wystarczy zblendować i wypić! Dla lubiących ostre smaki, można dodać szczyptę chili lub czarnego pieprzu.

Każdy koktajl możemy wzbogacić 2-3 łyżkami ugotowanej kaszy jaglanej.

Do swojego oczyszczającego menu warto wrzucić także soki warzywne! A wtedy po takich 2 dniach, na pewno poczujemy się lepiej. Zasady te warto stosować za każdym razem, gdy chcemy wrócić do normy po świątecznych i imprezowych maratonach kulinarnych!

Sposób bardzo prosty, choć uprzedzam, że nie do końca łatwy w zastosowaniu. 😉