Słonecznik ze swoimi pięknymi żółtymi kwiatami cieszy oko, ale jego ziarna cieszą nasz organizm. Uprawiany jest na całym świecie gównie do produkcji oleju, ale coraz częściej sięga się po jego pestki w celach smakowych i zdrowotnych. W medycynie ludowej sięgano po ziarna słonecznika, aby rozprawić się ze schorzeniami i dolegliwościami układu oddechowego oraz układu krążenia, szczególnie chorobami serca. Dlaczego warto sięgać po te małe ziarenka? Przekonajcie się sami!
Słonecznik – właściwości i wartości odżywcze
Ponad połowę wartości odżywczych słonecznika stanowią białka (ok. 25%) i tłuszcze (ok 40%). Co ważne, większość tych tłuszczów, to tłuszcze nienasycone, głównie w postaci kwasu linolowego i oleinowego. Poza zdrowymi kwasami tłuszczowymi to cenne źródło przeciwutleniaczy, witamin (witamina A, witamina E), minerałów (selen, cynk, miedź, potas, wapń, żelazo).
Skład ten pozwala nam na profilaktykę i doraźna działania przeciw wszelkim stanom zapalnym organizmu, szczególnie w dietoterapii przy schorzeniach tarczycy, o której często ostatnio mówimy. Słonecznik ma tu duże znaczenie, z uwagi m.in. na występowanie w nim selenu. Braki tego pierwiastka objawiają się nie tylko zmęczeniem, zaburzeniem koncentracji czy poddenerwowaniem bądź apatią i depresją. Do objawów należą także bóle mięśni, obniżona odporność czyli częstsze infekcje, zaburzenia metabolizmu w tym zaparcia i przybieranie masy ciała bądź problem z jej zrzuceniem oraz problemy skórne, głównie jej suchość.
Obok selenu, szczególną uwagę należy zwrócić na występujący w ziarnach słonecznika cynk. Znany głównie ze swych właściwości podnoszących odporność oraz jako pierwiastek dbający o naszą urodę – włosy, cerę, skórę czy paznokcie. Warto wiedzieć, że duet ten (a nawet trio z miedzią) jest niezbędny do prawidłowej syntezy hormonów tarczycy. Możemy próbować dostarczać te minerały w sposób farmakologiczny, ale trzeba pamiętać, że to jednak naturalne źródła a nie ich syntetyczne odpowiedniki mogą zadziałać więcej. Dlatego tak ważna przy różnych dolegliwościach jest dieta, która sprawia, że organizm sam zaczyna lepiej pracować, produkować to, co jest mu niezbędne i samoczynnie się uzdrawiać.
Ziarna słonecznika każdego dnia
Zatem nie bójmy się sięgać garściami po ziarna słonecznika i dodawać ej do wielu potraw. Oczywiście najlepszy pod kątem zdrowotnym będzie ten surowy, świeżo łuskany. Jednak gdy nie mamy sezonu na słonecznik, korzystajmy z gotowych, wyłuskanych ziaren. Z powodzeniem można stosować je do sałatek i surówek, jaglanek, owsianek. Wykorzystajmy przy przygotowywaniu różnych past warzywnych i pesto i podjadajmy (w ramach posiłków a nie pomiędzy) same ziarna.
Do czego dodać słonecznik? Do wszystkiego! Spróbujcie tych inspiracji: