Święta za pasem i jak co roku głowimy się, które potrawy wielkanocne zaserwować. Naturalnie zachęcamy, aby mimo tego uroczystego czasu zadbać przede wszystkim o zdrowie. I wcale nie jest to takie trudne! Spróbujmy przede wszystkim część tłustych dań mięsnych zastąpić daniami roślinnymi, to naprawdę proste! Zachęcamy też aby nie szaleć z cistami, a jesli chcecie mieć duży wybór, to zróbcie po prostu mniejsze blaszki! Samo się przecież nie zje. Dlatego dziś lecimy do Was z przepisem na pyszny pasztet warzywny oraz na paschę!
Potrawy wielkanocne – czyżby pasztet warzywny?
Składniki:
- 170 g ryżu brązowego
- 30 g siemienia lnianego
- 300 g czerwonej soczewicy, suszonej
- 300 g marchewki
- 150 g czerwonej papryki
- cebula
- 1 ½ łyżeczki soli
- ½ łyżeczki pieprzu czarnego, mielonego
- 1 – 2 łyżeczki papryki słodkiej, mielonej
- 1 łyżeczka curry, mielonego
- 2 czubate łyżki musztardy
- 2 łyżki łagodnego ketchupu
- oliwa z oliwek
Ryż z siemieniem lnianym mielimy. soczewicę gotujemy na parze przez 15 minut. Marchewkę ścieramy na tarce, a paprykę i cebulę kroimy w drobną kosteczkę. warzywa dusimy na oliwie 5-6 minut. Następnie łączymy ugotowaną soczewicę z warzywami, dodajemy przyprawy oraz musztardę i ketchup i dokładnie mieszamy. Masę przekładamy do formy keksowej (natłuszczoną oliwą lub wyłożoną papierem do pieczenia). Pieczemy godzinę w temp. 180°C.
Pasztet możecie zaserwować na zimno jako element śniadania, przekąskę ale także na ciepło, jako warzywną pieczeń!
Na słodko – czyli pascha!
Składniki:
- 1 kg twarogu tłustego lub półtłustego
- 200 g miękkiego masła min. 82% tłuszczu
- 100 g zimnej śmietanki kremówki 30 %
- 6 żółtek
- 120 g cukru pudru (zdecydowanie polecamy zmielić ksylitol!)
- 1/2 łyżeczki mielonej wanilii
- 2-3 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowe
- 60 g płatków migdałowych
- po 60 g rodzynek i żurawiny
Wykonanie:
Twaróg mielimy w maszynce, raz lub dwa razy, aż uzyskamy aksamitną konsystencję. Następnie dodajemy śmietankę (prosto z lodówki) oraz wanilię. Zamiast mielonej można użyć ewentualnie płynny ekstrakt z wanilii. Całość dokładnie mieszamy. W oddzielnym naczyniu miksujemy miękkie masło, a gdy nabierze objętości dodajemy po trochu połowę cukru pudru i stale ucieramy, około 4-5 minut. W kolejnym kroku do masy twarogowej dokładamy masło. Mikserem ubijamy żółtka pozostałą częścią cukru pudru, aż do uzyskania jasnej masy i dokładamy do twarogu z masłem. Wsypujemy skórkę pomarańczową migdały i rodzynki z żurawiną i wszystko dokładnie mieszamy. Następnie duże sito, najlepiej metalowe (sztywne) wykładamy gazą i ustawiamy na garnku, do którego będzie ściekał nadmiar wilgoci (szczególnie, jeśli masa była zbyt rzadka). Do sitka przekładamy masę serową, wyrównując powierzchnię. Całość wkładamy do lodówki na noc, a do śniadania wielkanocnego przekładamy na paterę i już!
To czego absolutnie nie może zabraknąć na naszych wielkanocnych stołach to także:
- bio ćwikła z chrzanem w wersji łagodnej lub ostrej – buraki są znane z licznych właściwości zdrowotnych. Wspierają pracę serc i funkcjonowanie całego układu krążenia, oczyszczają krew czy hamują łaknienie na cukier. W połączeniu z chrzanem, przyspieszają metabolizm, a po świątecznym siedzeniu za stołem, może to być ważne! Jeśli potrzebujecie inspiracji, do czego można wykorzystać ćwikłę z chrzanem, koniecznie zajrzyjcie do tego wpisu (kliku) – znajdziecie tam m.in.przepis na pyszną kaszę z warzywami, która z ćwikłą smakuje rewelacyjnie!
- bio żurek bezglutenowy na zakwasie gryczanym lub ryżowym – jeśli możemy odpocząć i skorzystać z pysznych, gotowych i co ważne zdrowych dań, to czemu nie? Przed świętami wpadamy w dziki pęd, wszystko ma błyszczeć, jedzenie tylko samodzielnie przygotowane… czy warto? Ten amok dzieje się z dużym udziałem stresu. A stres nie tylko niekorzystnie wpływa na odporność, układ nerwowy, krążenia ale też na układ pokarmowy i procesy metaboliczne. Jeśli na Wasze stoły wjedzie nasz żurek, to zawsze będziecie krok bliżej zdrowia, szczególnie tego psychicznego. A co wyróżnia nasze żurki? Skład! Żurki bazują na jednej z dwóch mąk – ryżowej i gryczanej w połączeniu z sokami z kiszonek, naturalnymi probiotykami. A za nimi czosnek, naturalny antybiotyk, oczyszczający układ pokarmowy i wspierający odporność. Jedynym konserwantem, oczywiście naturalnym dla naszej zupy jest sól himalajska. Warto spróbować!
Podzielicie się też jakie są Wasze ulubione potrawy wielkanocne?