Zasady spożywania posiłków kojarzą się zwykle tylko z dobrze zbilansowaną dietą czy regularnością jedzenia. Naturalnie jest to bardzo ważne i też nad tym się pochylimy. Jednak dziś chcemy spojrzeć na proces konsumpcji szerzej niż dotychczas. Wprowadzenie kilku nawyków pozwoli nam utrzymać nie tylko organizm w zdrowiu, ale także zadbać o nasze samopoczucie emocjonalne.
Zasady spożywania posiłków
Zbilansowana dieta
Dobrze zbilansowana dieta to nie tylko zachowanie odpowiednich proporcji między ilością węglowodanów, tłuszczów i białek. ALe także zadbanie o to, by dostarczyć wystarczająco witamin, błonnika, składników mineralnych. I oczywiście odpowiednie nawodnienie. Jeśli jest to zagadką, jak ułożyć prawidłowy jadłospis, wystarczy kierować się zasadami piramidy zdrowego żywienia albo skonsultować się z dietetykiem. Kluczowe jest jednak to, by nie ograniczać spożycia surowych warzyw, tylko do przysłowiowego ogórka na kanapce.
Regularność
Myślę, że każdy z nas przyzna, że jeśli żyjemy w pewnym określonym rytmie, jest nam po prostu łatwiej. Czy to dotyczy pracy, organizacji czau i przestrzeni na hobby, życie rodzinne czy sport, nie ma znaczenia. Nawyki i schematy pozwalają nam lepiej odnajdywać się w rzeczywistości. Tak samo jest z naszym organizmem. On też uwielbia regularność. Lubi o jednej godzinie wstawać i o jednej zasypiać. Lubi zatem też stałe pory posiłków. Dzięki temu reguluje wiele procesów, które w nim zachodzą, bo staje się to wszystko przewidywalne. I korzysta też na tym nasz metabolizm. Obok określonych godzin śniadania, obiadu… ważne jest, aby ta regularność dotyczyła także wielkości porcji. Czyli dostosowujemy do swoich potrzeb i stanu zdrowia nie tylko liczbę posiłków, ale także ich kaloryczność. Czyli jeśli jemy duże śniadania, to jedzmy tak codziennie. Jeśli małe kolacje, to praktykujmy to każdego dnia. Jasne, są sytuacje losowe, uroczystości i inne wydarzenia, gdy trudno jest to zrealizować. Nie szkodzi. Takie święta są sporadyczne, więc nie zdążą nas rozregulować.
Miejsce w którym jemy
Bez względu na to co robimy, otoczenie ma znaczenie. Czy łatwiej skupić się nam w uporządkowanej przestrzeni czy w wielkim bałaganie. Jeśli dookoła jest czysto i estetycznie, to czujemy się bardziej radośni, otwarci. Chętniej wybralibyście knajpę, w której są czyste obrusy i kwiaty na stole czy tę, z poplamionymi ceratami i zapachem tłuszczy sprzed 3 dni? Dlatego też ważne jest, by zadbać o miejsce, w którym jemy. Warto zwrócić uwagę na to, aby w czasie posiłku nic nas nie rozpraszało: ani głośne rozmowy czy muzyka, włączony komputer lub telewizor. Koniecznie usiądźmy, nie jedzmy na stojąco. Dla organizmu to znak, że się spieszymy i od razu wytwarza się napięcie, zaciska się żołądek i nic nie idzie nam na zdrowie. Warto zwrócić uwagę też na talerze. Naturalnie mają być czyste, ale większe znaczenie ma tu ich wielkość. Instynktownie na dużym talerzu nakładamy więcej, niekoniecznie tyle, ile chcielibyśmy zjeść. Efekt jest taki, że albo się przejemy albo zmarnujemy jedzenie. Mniejszy talerz pozwoli nam skuteczniej kontrolować porcje pożywienia, które zjadamy.
Małe, powolne kęsy
Pozwólmy działać enzymom i ułatwmy organizmowi proces trawienia przez spokojne, powolne i dokładne żucie małych kęsów. Niby banalne, ale jednak nie. Często jemy przy okazji, w biegu. Tym samym łapczywie wkładamy do buzi zbyt duże porcje jedzenia, niedokładnie gryziemy, szybko połykamy. A to prowadzi do wielu zaburzeń i dolegliwości ze strony układu pokarmowego. Pozwólmy sobie na to, aby czas posiłku był czasem spokoju, relaksu i wytchnienia. Delektujmy się każdym kęsem, a nasz żołądek i jelita będą wdzięczne. Łatwiej też będzie nam wtedy określić kiedy już faktycznie jesteśmy syci.
Jakie są Wasze zasady spożywania posiłków?