Pasztet?

Jak to pasztet bez mięsa ! – niekiedy zdarza się nam słyszeć takie zdanie J

Tylko nazywany pasztetem ze względu na kształt i konsystencję. Pomysłów na pasztety wyłącznie z produktów roślinnych jest mnóstwo. Pierwszy nasz pasztet roślinny spróbowaliśmy dobre kilka lat temu.. zachwycił nas, stąd regularnie je pieczemy, lecz za każdym razem nas coś nowego zaskakuje!

Kombinacja składników, ich różnorodność jest niesamowita!

Każdy jest inny, na swój sposób oryginalny dzięki nowym kompozycjom ziół i przypraw. Przygotowujemy go najczęściej z soczewicy, ciecierzycy, fasoli, grochu, ziemniaków, bobu, dyni, prosa, gryki, ziaren słonecznika w połączeniu z najróżniejszymi warzywami i ziołami.

Dziś pasztet z bobu. Pierwszy przepis na naszym blogu na roślinny pasztet przytrafił się sezonowej kompozycji: bób, zielony groszek i oczywiście jarmuż

Przepisów na dania z bobem kilka pojawiło się ostatnimi czasy na naszej stronie. Jego wartości odżywcze zdołaliśmy już poznać.

Zwróćmy uwagę, że do pasztetu używamy bobu w łupinach, nie musimy go zatem obierać po ugotowaniu.

(Mniejsza szansa, że część bobu nie zniknie podczas przygotowywania pasztetu)

Na początek kilka słów o zielonym groszku

Świeży, niestety dostępny podobnie jak bób, nawet krócej. Spotkać go możemy na targach, straganach w czerwcu i lipcu. Cały rok dostępny w postaci mrożonej lub tej mniej korzystnej dla nas, konserwowej. Niestety większości, kojarzy się on z zielonymi kuleczkami z puszki jako dodatek do sałatek, głównie jarzynowych. Starajmy się unikać, jak tylko możemy, produktów z aluminiowych puszek, a gdy istnieje już taka konieczność, spożyć od razu po otwarciu. W żadnym wypadku nie przechowywać zawartości puszki w jej oryginalnym opakowaniu. Zdecydowanie lepiej sięgnąć w ciągu roku po mrożony a najlepiej samodzielnie zamrozić świeży w sezonie na resztę roku J .

Na świeżo możemy spożywać oprócz ziaren również strąki, oczywiście te bez pergaminowej wyściółki (odmiany cukrowe) i bez gotowania. Każdy kto spróbował małych, zielonych kulek wyłuskiwanych wprost przy warzywnej grządce, doskonale zapamiętał ten słodki, łagodny smak, uwielbiany przez dzieci. Nie tylko dobrze smakują świeże ziarna ale również zawierają cenne składniki tj witamina A, B1, B2, B3, B6, B9, C, E i K1, dobrej jakości białko, błonnik rozpuszczalny i nierozpuszczalny oraz cudowny chlorofil.

Jeśli chodzi o działanie i zastosowanie zielonego groszku..

  • Moczopędne – kamienie nerkowe
  • Oczyszczające – toksyny z organizmu
  • Zmniejszające TG we krwi – choroby sercowo-naczyniowe
  • Zwiększające perystaltykę jelit – zaparcia
  • Wzmacniające masę kostną – osteoporoza, zapalenie stawów
  • Normalizujące metabolizm węglowodanów – cukrzyca
  • Redukujące wolne rodników i stres oksydacyjny – starzenie się organizmu
  • Wzmacniające odporność organizmu
  • Poprawiające wydolność fizyczną
  • Pomagające w walce ze zgagą

**

Nasiona słonecznika zaliczane do najzdrowszych ziaren, niekiedy pomijane, odstawiane w kąt. Słynące ze sporej zawartości witaminy A i E oraz K1. Ze składników mineralnych zawierają wapń, magnez, potas i cynk. Są świetnym antyoksydantem.

Oczywiście swoje drogocenne właściwości zachowują w postaci świeżej, surowej. Nie prażone, nie solone i nie kandyzowane..

Składniki na blaszkę 10x30cm:

  • # 1/2kg świeżego bobu
  • # 1/2kg świeżego groszku
  • # 2 szklanki ziaren słonecznika łuskanego
  • # ¾ szklanki suchej kaszy jaglanej
  • # 5 sporych liści jarmużu
  • # zioła i przyprawy (ilości są czysto orientacyjne)
  • `sól himalajska (do smaku)
  • `pieprz staropolski (3-4 łyżeczki): kminek, majeranek, kolendra, cząber, papryka słodka, chrzan, lubczyk, czarnuszka, gorczyca biała, pieprz czarny
  • `curry (2 łyżeczki): kolendra, kurkuma, imbir, kozieradka, koper, pieprz czarny, chilli
  • `kmin rzymski mielony (1-2 łyżeczki)
  • `gaka muszkatołowa mielona (szczypta)
  • `kilka liści laurowych do dekoracji

Przygotowanie:

1. Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni.

Świeży bób gotujemy na parze aż łupinki popękają. Po ugotowaniu miksujemy z liści jarmużu (pozbawionych łodyżek). Ze świeżym groszkiem postępujemy tak samo: gotujemy i miksujemy na gładką masę.

2. Ziarna słonecznika mielimy prawie na mąkę za pomocą malaksera.

3. Kaszę jaglaną przepłukujemy wrzątkiem i gotujemy z około dwoma szklankami wody aż cała kasza wchłonie wodę a konsystencja będzie kleista.

4. Wszystkie składniki łączymy ze sobą, dodając wszystkie przyprawy. Po wymieszaniu próbujemy i ewentualnie doprawiamy wg własnego uznania.

5. Gotową masę przenosimy do foremki wyłożonej papierem do pieczenia. Przyzdabiamy liśćmi laurowymi. Pieczemy ok. 50min.

Po 50 minutach, gdy pasztet lekko się zarumieni wyjmujemy z pieca i pozostawiamy do ostygnięcia. Kroimy w plastry i zajadamy się z ulubionym pieczywem. Idealnie smakuje z ekologiczną kapustą kiszoną!

 

S M A C Z N E G O !

Zespół Farmy Świętokrzyskiej