Ciasto dyniowe to naprawdę dobra przekąską. Zdrowa, sycąca i może świetnie zastąpić typowe słodycze. Uwielbiane przed dzieciaki i dorosłych. A wariacji jest tyle, że można robić co drugi dzień i się nie znudzi. Dziś dlatego jeszcze świeżutkie 2 przepisy. Pierwsze ciacho będzie pyszne, wilgotne: jabłkowo-dyniowe. Drugie: kruche, słodziutkie z orzechami. Ciekawe, które skradnie Wasze serca i podniebienia!
Ciasto dyniowe z jabłkami
Składniki: 
- 100g oleju kokosowego
- 300g dyni piżmowej (albo innej ulubionej)
- 2 duże jabłka
- 150g płatków owsianych
- 100g rodzynek
- 70g ksylitolu
- po łyżeczce cynamonu cejlońskiego i gałki muszkatołowej (można użyć 1-2 krople czystego olejku z cynamonu)
- 5 jajek
- 150g mąki orkiszowej lub pszennej
- 50g mąki kokosowej (jak nie macie, to użycie orkiszowej/ pszennej)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Rozgrzać piekarnik do 170°C.
Dynię i jabłko obieramy i pozbywamy się gniazd nasiennych. Jabłko trzemy na tarce na grubych oczkach, a dynię kroimy na małe kawałki i rozrabiamy w malakserze. Mieszamy jabłko i dynię ze s. Miksujemy aż się składniki dobrze wymieszają. Następnie dosypujemy mąkę i proszek do pieczenia i ponownie miksujemy. Ciasto wylewamy do formy wysmarowanej tłuszczem (lub silikonowej) i pieczemy 60 minut w temperaturze 170 stopni. Gdy będzie gotowe, wystawiamy do ostygnięcia, a po 20-25 minutach wyjmujemy z formy i dalej studzimy. Przynajmniej staramy się, choć ciepłe smakuje też wspaniale, ale gorzej się kroi. 😉
Kruche dyniowe batoniki
- 50 g miękkiego masła lub oleju kokosowego
- 60 g orzechów: włoskich, pecan, płatków migdałowych
- 250 g miąższu dyniowego
- 100 g ksylitolu lub cukry trzcinowego
- po łyżeczce cukru waniliowego, cynamonu, sproszkowanego imbiru, proszku do pieczenia (lub sody oczyszczonej)
- jajko lub zamiennik
- 160 g mąki pszennej
Orzechy siekamy lub mielimy w młynka na drobne kawałki. Dynię kroimy na małe kawałki i miksujemy. Następnie dodajemy przyprawy, ksylitol, jajko, tłuszcz i dokładnie miksujemy. Następnie wsypujemy mąkę i rozdrobnione orzechy i ponownie mieszamy. Ciasto wylewamy na dużą, płytką brytfannę, by było jak najbardziej płaskie. Pieczemy 40 minut w temperaturze 180 stopni. Po upieczeniu i wystudzeniu kroimy na niewielkie prostokąty. Można zawinąć w papier do pieczenia lub schować w pojemniku i mieć pyszną przekąskę na 2-3 dni.
A jak Wam mało słodko… to każdy z wypieków można polać lukrem. 🙂 Albo posmarować dżemem! Najlepiej takim bez cukru, ja uwielbiam malinowy…