Ostatni tydzień należał do depresji, podstępnej choroby, która zbiera coraz większe żniwa. Czy dieta może poprawić nastrój? Nie tylko chwilowo, ale przede wszystkim długofalowo? Otóż tak. Dlatego chcemy Wam zaproponować, wyście wyposażyli swoje spiżarnię w produkty, po które warto sięgać w chwilach zwątpienia. I nie będą to oczywiście cukierki i ciasteczka, bo cukier absolutnie nam nie sprzyja.
Naturalnie osoby chorujące na depresję i inne zaburzenia, w tym zaburzenia odżywiania, przede wszystkim powinny szukać pomocy u specjalistów, terapeutów, w grypach wsparcia. Jednak jeśli swoimi codziennymi żywieniowymi wyborami możemy sprawić, że będzie lepiej funkcjonować w aspekcie psycho-fizycznym, to uważamy, że trzeba o tym głośno mówić. Dieta też nie jest jedynym czynnikiem sprzyjającym rozwijaniu się depresji ani ni jest jedynym lekarstwem na tę chorobę. Jednak gdy uda nam się zdiagnozować czego brakuje naszemu organizmowi i wprowadzić do menu produkty wspierające układ nerwowy, to okazuje się, że ma to też swój udział w dochodzeniu do zdrowia.
Czy dieta może wspierać nas w ozdrowieniu?
Wiele składników naszej codziennej diety jest bogata w witaminy, minerały czy aminokwasy, które wspierają pracę układu nerwowego. Poniżej pragniemy przedstawić te, których uzupełnienie może wpływać na poprawę naszego stanu zdrowotnego.
Jednym z podstawowych składników jest tryptofan, aminokwas, który jest niezbędny do wytwarzania przez organizm serotoniny, zwanej hormonem szczęścia. Twierdzi się, że stosowanie tryptofanu jako składnia leków może wspomagać terapię stanów depresyjnych. Naturalnie też możemy sięgać po produkty, które naturalnie są bogate w tryptofan i w ten sposób wspierać swoje samopoczucie. Do tych produktów należą: migdały, pestki dyni, banany, żółte sery (w szczególności cheddar oraz parmezan) oraz soja czy ryby.
Śmiało możemy sięgać po orzechy czy pestki dyni jako przekąski czy dodatki do dań głównych, a banany i koktajle z nimi będą dobrym pomysłem na drugie śniadanie. Próba wprowadzenia do swojego życia regularności w jedzeniu, szczególnie w tak trudnych stanach, może być też pomocna nie tylko jako aspekt żywieniowy, ale też jako mały krok powrotu do normalności.
Aby jednak wspomniana serotonina mogła zostać wytworzona z tryptofanu muszą być spełnione różne warunki. Jednym z nich jest obecność witaminy B6. aby jej nie zabrakło, kolejny raz sięgamy po orzechy, ale przede wszystkim też po otręby (idealne do bananowego koktajlu z napojem owsianym), kiełki pszenicy czy ziarna słonecznika.
Kwas foliowy
Jednym z kluczowych składników, który wpływa na prawidłowe działanie, wzrost i regenerację komórek nerwowych jest kwas foliowy. Jego zbyt małe stężenie może skutkować nasileniem się objawów depresyjnych i mniejszą skutecznością niektórych z przyjmowanych leków przeciwdepresyjnych. Kwas foliowy znajdziemy głównie w zielonych roślinach liściastych takich jak szpinak, sałata czy kapusta. Warto sięgać tez po brokuły, kalafior i brukselkę, w których także występuje.
Warto wspomnieć, że kwas foliowy bierze udział w metabolizmie homocysteiny. Jest ona toksycznym aminokwasem, którego podwyższone stężenie jest wiązane ze stresem oksydacyjnym, a ten jak wiemy jest jedna z przyczyn wielu chorób w tym właśnie depresji. Kwas foliowy ma za zadanie zmienić ten aminokwas w wersję nietoksyczną.
Takie samo działanie wykazuje też witamina B12. Głównym jej źródłem są produkty pochodzenia zwierzęcego, takie jak jajka, mleko, ryby czy drób. Wegetarianie i weganie mogą uzupełniać jej poziom przez suplementację oraz spożywając warzywa korzeniowe i bulwiaste, żywność fermentowaną taka jak kiszona kapusta czy pokarmy roślinne wzbogacone o kobalaminę. Wsród nich warto wymienić produkty sojowe, muesli, płatki kukurydziane.
Kluczowe minerały – cynk i magnez
Cynk jest odpowiedzialny w naszym organizmie za mnóstwo procesów. Są to m.in.: synteza DNA, regulacja układu odpornościowego, wpływ na działanie wielu obszarów w nasza, mózgu (np. procesy pamięci i uczenia się). Największą zasobność w cynk wykazują ostrygi, zaraz po nich krewetki u une owoce morza i ryby. W pokarmach po które codziennie sięgamy, cynk znajdziemy w pieczywie wieloziarnistym, pestkach dyni, w ziarnach słonecznika i oczywiście w orzechach.
Obok cynku, kluczowym pierwiastkiem jest też magnez. Jego niedobór objawia się spadkiem apetytu, obniżeniem nastroju czy nasileniem lęków. Najbogatszym źródłem magnezu jest gorzkie kakao (także to w gorzkiej czekoladzie, najlepiej bez cukru!), a następni w kolejce to: kasza gryczana, strączki, orzechy, płatki owsiane i pieczywo pełnoziarniste.
Depresja, jak i każda choroba powinna być konsultowana z lekarzami, terapeutami – po prostu specjalistami. Do nich zaliczamy także dietetyków. Nie bójcie się zgłosić do nich po pomoc. Czasem drobne zmiany w codziennym jadłospisie mogę sprawić, że jakość naszego życia naprawdę się podniesie. Warto!